Ogniki – korale jesieni!!

P9122271

    Nim się obejrzałam jesień już przyszła do ogrdu. Przyozdobiła wszystko w swoje ulubione barwy. Wśród wszystkich jej skarbów w moim ogrodzie na pierwszy plan wychodzą ogniki szkarłate (Pyracantha coccinea)  – przyozdobine w różnobarwne korale witają wszystkich przy wjeździe do ogrodu.

P9122270

Ognik szkarłatny zwany też ciernistym to zimozielony, odporny i małowymagający  krzew, którego najwieksze walory dekoracyjne ujawniają się właśnie jesienią.  Dorasta do 2-3 m a pędy pokryte ma dość sporymi kolcami, dlatego przy wszelkich pracach z tą rosliną trzeba bardzo uważać by sie nie pokaleczyć. Roślinę cechują drobne, owalne listki, które przy lekkiej zimie pozostają cały czas na krzaku zielone.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Krzew jest oczywiście bardzo dekoracyjny wiosną za sprawą ogromnych, białych baldachów kwiatowych, niezwykle miododajnych, stających się rajem dla motyli i wszystkich pożytecznych owadów. Kwiaty pojawiają się na przełomie maja i czerwca. Z nich po przekwitnięciu zaczynają wyrastać jagody nieco mniejsze od tych jarzębinowych. W okolicach sierpnia owoce przybierają kolor żółty, pomarańczowy  lub czerwony. Ich intensywna barwa przyciąga nasz wzrok z daleka. Grona zwisających korali są ozdobą przez całą jesień a nawet zimę aż do marca o ile nie staną się pożywieniem dla naszych braci mniejszych – ptaków.

Owoce tego krzewu są jadalne także dla nas.  Są ogromnym źrółem witaminy C.  Ich miąższ jest słodko – kwaśny, nieco cierpkawy i delikatnie mączysty. Doskonale nadają się do produkcji win, soków a także jako dodatek  do dżemów i konfitur.

Ogniki najlepiej radzą sobie na stanowiskach słonecznych lub półcienistych, ale w tych drugich słabiej kwitną i co za tym idzie mniej owocują! Do ich dobrego wzrostu gleba powinna być żyzna, próchnicza i przepuszczalna. Krzewy źle znoszą przesuszenie i zbyt dużą wilgotność.

Ogniki są krzewami odpornymi na zanieczyszczenia powietrza dlatego wiele gatunków jest z powodzeniem wykorzystywana przez projektantów na miejskich rabatach i skwerach jako roślina ozdobna a także w żywopłotach i szpalerach.

P8220649

Ognik jest rośliną praktycznie niewymagającą co do pielęgnacji, wystarczy wiosną podsypać nawozu z niewielką ilością azotu i jeśli mamy sporo miejsca na rabacie to wystarczy pozwolić mu rosnąć. Ja z racji, że mam dość ciasno  przycinam swoje krzewy kilka razy w roku. Pierwsze cięcie wykonuję tuż po kwitnieniu – najczęściej w czerwcu a drugie na koniec sierpnia. U mnie rosną już dość leciwe krzewy, które mają silne przyrosty dlatego między jednym a drugim podstawowym cięciem wykonuję też cięcie tzw. formujące. Wtedy roślina odwdzięcza się bujnym i długim kwitnieniem a także ogromna ilością korali jesieną. Może się tak zdażyć, że krzew przemarznie bo długo było ponad -20 stopni mrozu, (co ostatnio jest u nas raczej rzadkością), wtedy wiosną należy mocno skrócić wszystkie pędy. Roślina będzie długo się odbudowywać, raczej nie zakwitnie ale można ją uratować.

P9132383

Aby dobrze przezimowała zarówno młode jak i starsze nasadzenia dobrze jest przed zimą podlać wtedy roślina będzie miała lepszą kondycję.

Kiedy nastaje wiosna oczyszczamy krzew ze starych suchych gałęzi, usuwamy resztki owoców których ptaki nie zjadły, podsypujemy lekko korą tak by ziemia z wierzchu nie przesychała i możemy się cieszyć piękną ozdobą  naszego ogrodu przez kolejne miesiące.

Warto posadzic w naszych ogrodach taki krzew nie tylko ze względów dekoracyjnych jesienią ale przede wszystkim ze względu na jego pożyteczność  dla ptaków  (jako pożywienie i schronienie przed zimą) i owadów, dzięki którym ogród żyje.

 

Dodaj komentarz