„Jesień, jesień, jesień ach to ty….”
Jesień to spektakl różnorodnych barw kwiatów i liści. To właśnie o tej porze roku prym w moim ogrodzie wiodą hortensje. Zakwitają latem, pięknymi, dużymi, kwiatami i cieszą nas nimi aż do przymrozków.
Zarówno hortensja ogrodowa jak i bukietowa są łatwe w pielęgnacji. Wymagają żyznych, próchniczych i przepuszczalnych gleb o kwaśnym lub lekko kwaśnym odczynie. Dobrze prezentują się na stanowiskach od słonecznych (h. bukietowe) do półcienistych (hortensje ogrodowe) i nieco osłoniętych od wiatru. W sezonie musimy im zapewnić odpowiednie nawożenie specjalnymi preparatami a także systematyczne podlewanie szczególnie podczas suszy.
Ważnym aspektem w pielęgnacji krzewów jest przycinanie. Hortensje ogrodowe tniemy późną jesienią – tylko przekwitłe kwiatostany. Zaś odmiany bukietowe mocno traktujemy wczesną wiosną (koniec marca), by pobudzić roślinę do intensywnego kwitnienia.
Oba rodzaje hortensji w moim ogrodzie doskonale zimują. Hortensja ogrodowa jest jednak bardziej wrażliwa na przymrozki i tej kapryśnej wiosny okrywałam krzewy agrowłókniną.
Choć mam kilka odmian już leciwych, hortensje ogrodowe nadal mnie zaskakują. Są to kwiaty „kameleony”. Kolor ich zmienia się w zależności od stopnia zakwaszenia gleby: niebieski lub fioletowy uzyskamy na kwaśnym podłożu a czerwony na zbliżonym do zasadowego. Intensywność barw kwiatów będzie się zwiększać wraz z porą roku.
Hortensje bukietowe kwitną na pędach jednorocznych i zadziwiają nas ogromnymi kwiatostanami ( ok.35 cm wys.), które dodatkowo zmieniają barwę w zależności od pory roku i fazy rozwoju. Hortensja bukietowa „LimeLight” ma dość nietypowy kolor kwiatów – w odcieniach zieleni.
Późnym latem staje się kremowy, jesienią lekko różowy a potem brązowieje i zasycha .
Z kolei odmiana Vanille Fraise „Renhy” zakwita na początku lata na biało,
potem stopniowo różowieje a jesienią przybiera barwę czerwonkawą.
U mnie jest to dwuletni krzew więc na spektakularne efekty muszę jeszcze poczekać.
Bardzo ciekawa jest hortensja piłkowana „Intermedia”.
Charakteryzuje się ona delikatnym płaskim kwiatostanem, o kwiatach zewnętrznych płonnych różowych i płodnych w środku delikatnie niebiesko – różowych. Odmiana ta u mnie doskonale radzi sobie w cieniu. Kwitnie obficie od lipca do września ale jest bardzo wrażliwa na suszę. Potrafi więdnąć. Ma piłkowane brzegi liści w intensywnie zielonym kolorze. Spód ich jest lekko omszony a jesienią potrafią przebarwić się na czerwono.
Hortensje są piękne całe lato, ale ja zaczynam je cenić jesienią. Wtedy ich barwy kwiatów i liści dominują nad resztą nasadzeń. Są to również rośliny, które doskonale pozwolą nam zatrzymać lato na dłużej. Z racji, że ich kwiat jest sztywno osadzony, trwały i duży – ścięty i zasuszony dobrze nadaje się do dekoracji florystycznych,
którymi przyozdabiam inne części ogrodu. Zimą zaś farbuje je na złoty kolor i wkładam do dekoracji bożonarodzeniowych.
Hortensje to cenne rośliny dla ogrodu – są jego ozdobą przez całe lato, jesień a nawet zimę!